Od czego zacząć naukę malowania? cz. 3

Trzecia część nauki malowania od podstaw będzie dotyczyła różnych możliwości uzyskania wiedzy praktycznej. Postanowiłam je podzielić na najbardziej dostępne, czyli naukę malowania indywidualnie u malarza i na kursach w szkole rysunku. Mam nadzieję, że tekst przybliży Wam różnice i pomoże wybrać najlepszą dla Was formę nauki. 

Nauka u malarza 

Nie od dziś wiadomo, że warto uczyć się od najlepszych. Tak samo w malarstwie - wzorowanie się na pracy wybitnych artystów pomaga, ale jeszcze bardziej pomaga kontakt z doświadczonym malarzem. Znalezienie osoby, która zechce Was uczyć to bardzo dobry pomysł. Sama tak zaczynałam i uważam, że taki tok nauki ma wiele plusów. 

Na pewno ważny jest bezpośredni kontakt i czas, który malarz poświęca uczniowi. Moje zajęcia trwały trzy godziny i chodziłam do pracowni nauczyciela dwa razy w tygodniu. Bezpośredni kontakt z artystą, który ma już jakiś dorobek, pozwolił mi uczyć się w praktyce, ale też rozwijać pod względem wiedzy o malarstwie. W moim przypadku to były zajęcia indywidualne. Możliwe jest jednak zebranie niewielkiej grupy na takie lekcje. Nie przeszkadza to w żaden sposób w malowaniu. Nauczyciel ma dla Was dużo czasu i z każdym może skonsultować pracę. Takie zajęcia, jedno czy nawet pięcioosobowe, pozwalają na malowanie w większym skupieniu, ale też na robienie szybszych postępów, niż w większej grupie. 


Artysta, u którego się uczyłam, dawał mi wolną rękę w tworzeniu. Oczywiście przygotowywał mi na przykład martwą naturę, którą miałam namalować z obserwacji. Nie poprawiał jednak moich obrazów, raczej tłumaczył błędy i pozwalał się na nich uczyć. Myślę, że takie podejście pozwoliło mi lepiej zapamiętać wiele rzeczy. W końcu szukałam jeszcze wtedy swojego stylu malarskiego. Cieszę się, że nauczyciel nie narzucał mi swojego toku myślenia. Wychodził za to z założenia, że lepiej jest, kiedy namaluję coś źle, a później to poprawię. W końcu każdy malarz wprowadza poprawki do swoich obrazów. 

Dużym plusem takich indywidualnych spotkań był luźny klimat. Zawsze słuchaliśmy muzyki i rozmawialiśmy nie tylko  na artystyczne tematy. Dialog z doświadczonym artystą pomaga rozszerzać horyzonty, szczególnie takim świeżakom. Nie miałam też wyznaczonego czasu na przerwę. Po prostu robiłam ją w momencie, kiedy czułam się zmęczona. 

Nauka malowania u doświadczonego malarza to pierwszy ważny kontakt, który w przyszłości może zaprocentować. Środowisko artystyczne nie jest zbyt otwarte, ale dobrze jest poznać kilka osób, które mogą nas pokierować na drodze do rozwijania pasji. Jeśli planujecie zdawać na studia malarskie to również świetny sposób nauki - u osoby, która ma za sobą egzaminy. Oczywiście można też korzystać z kursów przygotowujących na uczelnię artystyczną. 

Jedyny minus, który może się pojawić na takich zajęciach to niedopasowanie charakterów ucznia i nauczyciela. Może również zdarzyć się tak, że malarz z doświadczenia pokaże Wam tylko jedną drogę nauki, ponieważ sam taką stosował i okazała się skuteczna. Wszyscy jesteśmy jednak tylko ludźmi, dlatego warto postawić na dobrą komunikację i na początku ustalić cele, które chcemy osiągnąć dzięki zajęciom.


Kursy w szkole rysunku

Na zajęciach w takiej szkole uczestniczy się w większej grupie. Zazwyczaj jest to około dwudziestu osób. Nauczyciel przygotowuje temat, który uczniowie będą w stanie opanować w ciągu, na przykład, trzech godzin zajęć. Poziom trudności jest dostosowany do wieku i zaawansowania grupy. Oczywiście w takiej szkole jest dużo zajęć do wyboru, zazwyczaj nie tylko rysunek czy malarstwo, ale też kursy przygotowujące do szkół artystycznych. 

Porównując takie zajęcia do nauki indywidualnej  można zobaczyć kilka ważnych różnic. Po pierwsze, nauczyciel poświęca mniej czasu na indywidualną konsultację, a więcej czasu całej grupie. Analiza pracy też nie jest tak dokładna, a korekta nieco mniej wnikliwa. Nie ma czasu na dłuższą rozmowę, ale grupa wprowadza więcej tematów, co często prowadzi do konstruktywnych dyskusji. Każda osoba przedstawiająca problem, o którym chce porozmawiać na forum, czasem pomaga zmierzyć się z problemem innym uczniom. 



W związku z tym, że zajęcia odbywają się w większych grupach, są one trochę tańsze niż nauka indywidualna. Wnoszenie co miesięcznej opłaty uczy dyscypliny, ponieważ nieobecność na zajęciach  w niektórych szkołach to starta pieniędzy. Takich zajęć nie da się łatwo odwołać. 

Z kursów powinny korzystać osoby zdecydowane, które uczą się nie tylko dla przyjemności, ale posiadają w tym cel. Zazwyczaj są to zajęcia trwające co najmniej semestr i prowadzone w momencie, kiedy zbierze się odpowiednia liczba osób. Rezygnacja w trakcie semestru może przynieść problemy nie tylko rezygnującemu, ale całej grupie, która chce kontynuować zajęcia. 

Zakres tematyczny zajęć w głównej mierze zależy od nauczyciela. Kursy przygotowujące do szkół artystycznych nie zawsze są prowadzone przez osoby, które zdawały egzamin na dany kierunek. Często zdarza się tak, że na przykład osoba studiująca architekturę uczy o rysunku, niekoniecznie związanym z tym obszarem, w którym się specjalizuje. Nie ma w tym nic złego, jeśli nie chcemy przygotować się do egzaminu, tylko rozbudować swoją wiedzę i umiejętności. Warto zwrócić na to uwagę! 
___________________

Komentarze

Popularne posty